Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

wtorek, 25 lutego 2014

Książki na luty - ,,Gra o tron" t. 1 i ,,Marzenia i tajemnice" Danuty Wałęsy

Kochani!
Miałam czytać co najmniej 4 książki miesięcznie, ale że w lutym miałam bardzo dużo pracy (nawet w weekendy) to przeczytałam dwie. Są jednak tak obszerne, że mam nadzieję, policzycie je podwójnie.

Danuta Wałęsa ,,Marzenia i Tajemnice"



Bardzo lubię czytać książki biograficzne. Historię Danuty Wałęsy chciałam poznać już dawno. Niestety ktoś ciągle wypożyczał ją przede mną! I gdy w końcu ją dorwałam, pochłonęła mnie do reszty. Kilka dni, w których wykorzystywałam każdą wolną chwilę, by przeczytać jeszcze fragmencik.

Książka napisana została bardzo prostym (może czasem zbyt) językiem. Miałam wrażenie, że ktoś mi tę historię opowiada, a nie jest przeze mnie czytana.

Nie powiem Wam, że książka to arcydzieło literatury, a czytając mamy wrażenie, że to co najmniej Gogol, a nie była prezydentowa. Ale nie przeszkadza mi to. Znalazłam tu bowiem historię bardzo prawdziwą, pełną emocji. Poznałam kobietę, która w obliczu rewolucji musiała odnaleźć, i co ważniejsze utrzymać, normalność. Dla domu i dzieci. Mimo, że za oknem zmieniał się świat dla niej najważniejsza była rodzina i jej stabilność.


Poznajemy jej historię od dzieciństwa na wsi, poprzez stan wojenny, prezydenturę jej męża, aż do współczesności. Oczywiście opowieści i wspomnienia są jednostronne, widziane z jej perspektywy, ale myślę, że właśnie takie było założenie. Ukazać jaką rolę odegrała ,,zwykła" kobieta u boku Wielkiego Mężczyzny. 

Podziwiam siłę Pani Danuty, którą potrafiła odnaleźć nawet w obliczu wielkiej samotności.

Choć nie zgadzam się do końca z postrzeganiem świata przez autorkę oraz z jej zasadami, to zaimponowała mi tym, że w tak trudnych momentach potrafiła być im wierna.

Podoba mi się również przemiana Pani Wałęsowej. Jestem taką trochę hedonistką i cieszę się (jak kobieta dla kobiety), że dziś Pani Danuta dostrzega też siebie i swoje pragnienia.

Dodatkową zaletą książki są również zamieszczone w niej archiwalne zdjęcia oraz wspomnienia bliskich Pani Danucie osób.


Czy Wam też młody Lech Wałęsa przypomina Janusza Palikota?!
Jeśli chcecie poznać bliżej tę niezwykłą kobietę, to bardzo polecam lekturę. Wciągnie na długie godziny.

George R. R. Martin ,,Gra o tron" tom 1

To, że jestem wielką fanką serialu ,,Gra o tron" dla żadnego z moich czytelników nie jest tajemnicą. Postawiłam sobie więc za punkt honoru przeczytanie sagi. Na razie mam za sobą pierwszą część i... nie wiem czy sięgnę po resztę.


Wypowiem się może najpierw z punktu widzenia widza. Serial świetnie oddaje treść książki. Mimo mnogości wątków nie mam wrażenia, że coś z lektury mi umknęło i nie widziałam tego na ekranie. Jedyne co mnie zaskoczyło (i to bardzo) to wiek bohaterów. Wszyscy są dużo młodsi niż w serialu np. Sansa ma lat 10, Rob 14! Poza tym serial to niemal kopia książki.


Moja ulubienica :)
Natomiast jako czytelnik czuję się nieco rozczarowana. Nie czuję napięcia, nie dostrzegam szybkich zwrotów akcji, postacie są jakby trochę płaskie. Brak mi również opisów miejsc, które w serialu zapierają dech w piersiach. Nie czuję żaru w stolicy, nie jest mi zimno na Murze, nawet nie bardzo wieje w celi w Orlim Gnieździe.

Nie podoba mi się też język. Może to wina tłumacza - nie wiem, le np. ze świecą szukać tu humoru Tyriona, Ginie on wśród potoku ,,zwykłości". Może tylko Litllefinger troszkę się broni.


Pewnie fani książek Martina mnie zlinczują, ale jest tylko jedno słowo, które nasuwa mi się po lekturze - NIEDOSYT.

Czytaliście którąś z tych książek? Jakie macie na ich temat opinię?

Pozdrawiam
Katiuszka<3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz