Oryginalne pomysły na prezent walentynkowy - bez wydawania fortuny

Kochani!

Za niecałe dwa tygodnie Walentynki! Dla jednych czas tak słodki i różowy, że aż się robi mdło. Dla innych czas wyznawania uczuć, czułych wieczorów i przyjemności. 

Według mnie, mimo zalewy tandety i kiczu, można wyłuskać z tego dnia coś pięknego! I mimo, że uczucia powinniśmy pielęgnować cały rok, to nie oszukujmy się, czasem po prostu brak siły i czasu. Żyjemy coraz szybciej i intensywniej dlatego dzień św. Walentego jest idealną okazją do tego by się zatrzymać i powiedzieć ,,Kocham Cię" drugiej połówce - najlepiej w jakiś romantycznych okolicznościach :)

Oczywiście, jak co roku, pojawia się też problem - co mam dać w prezencie gdy na koncie pustki?!

Nie martwcie się - brak funduszy nie może przecież ograniczyć naszej wyobraźni :)

Mam dla Was trzy propozycje, które nie wymagają więcej gotówki niż kilka złotych.

1) Kalendarz specjalnie dla  niej/niego

To propozycja, która przypadnie Wam do gustu jeśli Wasze Kochanie pracuje przy biurku (choć nie jest to warunek konieczny). Zamówcie w Internecie czysty kalendarz na biurko i ozdóbcie go waszymi zdjęciami lub własnoręcznie wykonanymi ilustracjami. Niech każda fotka lub rysunek pasuje do danego miesiąca (np. zdjęcie z wakacji, ze wspólnie spędzonych świąt lub rysunek tortu w miesiącu gdy Wasza połówka obchodzi urodziny). Zrobiłam taki kalendarz gdy musieliśmy przez pewien czas mieszkać w innych miejscowościach. Dzięki temu Seba miał wspomnienia zawsze przed oczami :)

Pamiętajcie tylko, żeby kalendarz był nadal kalendarzem, a nie brokatową laurką. Chłopakowi będzie trochę głupio trzymać na biurko coś co iskrzy jak bombka i świeci różowym blaskiem - nawet jeśli bardzo Was kocha - zlitujcie się.

2)Słoik przyjemności

Zaopatrzcie się w duży słoik np. po Nutelli i wrzućcie do niego opakowanie cukierków (kto ich nie lubi :)

Jednak to nie wszystko - klika cukierków owińcie w specjalne papierki. Na kolorowym papierze wypiszcie ulubione rzeczy Kochanego/Kochanej np. ulubione danie, piwko, film, masaż. Powiedzcie, że Połówka może zjeść codziennie jednego cukierka. Jeśli wylosuje zwykłego - będzie miał/a słodki wieczór, jeśli specjalnego - spełnicie obietnicę zapisaną na papierku :) Trochę zabawy, element zaskoczenia, a Walentynki przeciągają się o kilka miłych wieczorów!

3) Karnet na masaż

Ten prezent doceni chyba każdy! Na kolorowej tekturce naklejcie czerwone serduszka(np. pięć). Pod każdym wypiszcie część ciała: stopy, plecy, kark itp.). Na górze tekturki napiszcie: KARNET NA NAJLEPSZY MASAŻ ŚWIATA i wpiszcie daty w jakich będzie ważny, może być oczywiście bez daty ważności :) Zawsze kiedy Ukochanego rozboli kark będzie mógł skorzystać z prezentu - na pewno nie pogardzi takim karnecikiem :)

A Wy jakie macie pomysły na oryginalne Walentynki?

Pozdrawiam

Katiuszka<3